Podczas remontu lub wyposażaniu toalety warto pomyśleć o założeniu maty elektrycznej pod lustro. Jest to szczególnie przydatne, jeżeli posiadasz lustro w dosyć sporym wymiarze. Zainstalowanie maty pozwoli uniknąć efektu zamglonego lustra, które nie rzadko pojawia się podczas kąpieli lub suszeniu prania. Wymiar mat jest o tyle elastyczny, że można go przypasować do wszelakiego rozwiązania. Pierwszy w wielkości z nich, o metrażu zaledwie pół metra kwadratowego, posiada mata MD. Matę grzewczą da się przykleić do płaszczyzny pod zwierciadłem. Spoglądając na grubość maty MG, które są podłączane z obu stron, są właściwsze gdyż posiadają wysokość jedynie 3 mm. Maty MD z podłączeniem po jednej stronie mają dla porównania grubość 3,9 mm. Pożądane jest, aby matę grzewczą zamontować tak, aby lustro było zlicowane z kafelkami okalające je. Istnieją przygotowane komplety płacht grzejnych ze sterownikami, ale w wypadku instalacji maty pod zwierciadłem nie potrzebujemy inwestować w to ustrojstwo. Nie rzadko instalatorzy podpinają maty pod ten sam włącznik światła w toalecie. Nie jest to najtrafniejsze rozwiązanie. Nie każda bowiem wizyta w toalecie zawsze decyduje o potrzebie zadziałania maty podgrzewającej lustro. To jedno połączenie produkuje dodatkowe, nie rzadko niepotrzebne wydatki. Zaleca się załączanie maty grzewczej za pośrednictwem odrębnego włącznika. Dla pełniejszej lustracji pracy i dla przypomnienia, że podgrzewanie działa, poleca się zamontowanie stycznika z elementem świetlnym. To zasygnalizuje i przypomni, że mata jest włączona.